Żuczek pakuje walizkę! (tekst z dnia 14.12.2018)...
Dzisiaj na fejsbuku w profilu kolegi z pracy zobaczyłam post Fundacji Człowiek dla Zwierząt o takiej treści:
"Jakiś czas temu u nas w przytulisku pojawiła się młoda osoba.
''-dlaczego Pani chce adoptować takiego staruszka?
-bo chcę żeby na koniec życia poczuł się kochany,
-ale on nie wyjdzie po schodach na czwarte piętro,
-to będziemy go znosić i wynosić,
-i będzie chorował,
-to będę go leczyć. Ja wiem z czym wiąże się adopcja starszego psa. Moja decyzja jest przemyślana i nieodwracalna!...''
Żuczek(to ten zostawiony przez kogoś na stercie obornika za stajniami) pakuje walizkę! Nie do wiary! Co Wy na to?"
I zdjęcie Żuczka
Ten zwykły kundelek wydał mi się najpiękniejszym psem, jakiego widziałam. Ta psia mordka wydaje się wiedzieć, że ostatnie lata spędzi z kochającym człowiekiem w cieple i dostatku. Dobrze, że są ludzie, którzy chcą przygarniać takie pieski.
Dodaj komentarz